środa, 29 kwietnia 2015

Projekt wnętrza łazienki już jest!

Przez ostatni miesiąc niestety mój blog świecił pustkami, a powodem tego była praca nad projektem łazienki, o którym pisałam w poprzednich postach.  Zwykle nie lubię pokazywać rozgrzebanych projektów, choć czasem robię wyjątek. Tym razem jednak postanowiłam poczekać aż wykluje się ostateczna wersja. Oto ona:


Pierwotnie łazienka miała być zupełnie inna - jasna w stylu skandynawskim, byłam zafascynowana wzorzystymi płytkami, które planowałam położyć na podłodze. Pierwsze koncepcje wyglądały tak:

Koncepcja nr1.

Koncepcja nr 2

Koncepcja nr 3



Postanowiliśmy jednak razem z mężem pojechać do salonu łazienek i "poinspirować" się :-) Oglądaliśmy wiele różnych aranżacji i bardzo spodobały nam się szare płytki o fakturze kamienia, takie niejednorodne. Postanowiłam więc zrobić kilka koncepcji w programie do wizualizacji. Jasna wersja wnętrza w bieli wydała nam się mało klimatyczna, a wersja z szarymi płytkami "a la" kamień już wprowadzała fajny charakter kojarzący się z naturą. Trochę bałam się, czy w tak ciasnej łazience szare płytki nie będą przytłaczać, dlatego wprowadziłam biały pas płytek na jednej ścianie i przechodzący w drugi w kierunku szafki z lustrzanym frontem. Obudowa stelaża wc oraz wanny a także ściana przy drzwiach, pokryte są tymi samymi białymi płytkami, które rozjaśniają wnętrze. 



No i teraz najważniejsze i najbardziej kosztowne niestety w naszym projekcie: tafla szkła nad wanną z nadrukiem roślinnym - biorąc prysznic lub kąpiel będziemy czuli się jak w buszu ;-) Dodatkowo taki element zieleni ożywi naszą łazienkę i świetnie komponuje się z szarymi płytkami. Nadruk jeszcze nie jest na 100% wybrany, szukam cały czas czegoś idealnego w banku zdjęć.



Funkcje pozostają bez zmian - w naszych warunkach nic lepszego nie da się wykonać. Grzejnik przeniesiony jest nad wannę, a pod posadzką znajdą się maty grzejne.

Jak Wam się podoba? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii :-)
Jesteśmy już umówieni z fachowcami, pod koniec maja zaczynamy remont i tym samem przeprowadzamy się w trójeczkę po sąsiedzku do teściowej ;-)

Tymczasem przyszła wiosna!! Cudowny czas, pełen słońca, radosnych spacerów z synkiem i mężem, kwitnących kwiatów i drzew oraz soczystej świeżutkiej zieleni. To wszystko sprawia, że jestem naładowana pozytywną energią. 

Niebawem pokażę Wam, co szyję na prezent urodzinowy. Jest to mój autorski projekt, mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak należy. Trzymajcie kciuki!

Serdecznie pozdrawiam :-*


2 komentarze:

  1. Piękna łazienka!!!! Och, gdyby Michał lubił takie klimaty... ;)

    Pati, a w jakim programie robisz wizualizacje? Jeśli możesz oczywiście podać nazwę. Będę robiła projekty pomieszczeń, jak już kupimy dom i z chęcią przyda mi się coś sprawdzonego :)

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, cieszę się, że Ci się podoba :-) Nam też i już nie możemy doczekać się końca remontu!
      Odpowiedź odnośnie programu napisałam Ci w mailu, także sprawdź pocztę ;-)
      Buziaczki :-*
      P.S a jestem ciekawa jakie klimaty lubi Michał? :-)

      Usuń