piątek, 24 marca 2017

Czapeczki na wiosnę

Hurra! Kalendarzowa wiosna już przyszła, teraz czekamy na ciepełko i słoneczko. Ptaki śpiewają, krokusy rosną, ogrodowa ławka, domek i zjeżdżalnia są już gotowe na dziecięce harce.

Jeszcze przed nadejściem wiosny zapragnęłam uszyć moim dzieciom czapeczki na wiosnę a do kompletu uszyłam jeszcze kominki. Czapeczki powstały z jednej warstwy dresówki pętelki w autka z turkusową wypustką. Kominek jest z dwóch warstw: dresówki w autka oraz turkusowej. Bardzo zależało mi na tym, aby kominek ściśle przylegał do szyi, tak by wiosenny wiatr nie przewiał moich maluchów. Jednak jego szerokość musiałam dostosować tak by kominek przezedł przez głowę. W konsekwencji więc nie przylega on tak ściśle do młodej szyjki jak bym chciała. Póki co jest zbyt zimno na kominki i zakładam dzieciom apaszki z minky, które możecie zobaczyć w tym poście. Kominki nadadzą się jak będzie odrobinę cieplej.





No i pozazdrościłam dzieciom zestawu i uszyłam taki również sobie. Świetnie sprawdził się podczas pobytu w górach pod narciarski kask ;-) 




Pozdrowionka!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz