Jakiś czas temu wypożyczyliśmy z Piotrusiem z biblioteki Robimisie Agaty Królak :-) Nie wiedziałam, czy synkowi spodoba się ta pozycja, czy nie będzie dla niego nudna, bo synek lubi jak w książkach dzieje się ;-) Jednak ponieważ mnie się ogromnie spodobała, pomyślałam, że wezmę - najwyżej sama będę oglądać ;-D
Robimisie Agata Królak
Wydawnictwo Dwie Siostry
Warszawa 2013
Ilustracje są bardzo proste, wesołe, kolorowe. Wydaje się jakby ktoś po prostu wziął ołówek i narysował takiego misia odręcznie. Tak mi się spodobał styl rysunków, że zaczęliśmy sobie z Piotrusiem rysować na dużym papierze misie.
Zrobiłam też synkowi teatrzyk, bardzo prosty z pudełka po butach, tutaj znalazłam instrukcje jak taki wykonać, choć zrobiłam go trochę prościej. W bocznej ściance pudełka wycięłam poziome otwory na patyczki drewniane przy pomocy nożyka do tapet. Dno wykleiłam pejzażem, wyciętym z kolorowego papieru. Przykrywkę wycięłąm tak aby powstał rodzaj ramy. Na papierze technicznym narysowałam Robimisie, niektórym przykleiłam czapeczki i za pomocą kleju magic i taśmy samoprzylepnej przykleiłam wycięte z papieru misie do patyczków. Przykleiłam też trawkę z zielonego papieru. W ten oto prosty sposób powstał mini teatrzyk pod tytułem "Piknik Robimisiów".
Piotrusiowi bardzo spodobał się teatrzyk i tylko słyszałam "opowiedz" i "opowiedz" :-) Zabawa przednia i gorąco polecamy! Postacie mogą być oczywiście dowolne! ;-)
Kilka Robimisiów wymyśliłam sama, wiecie które?
Post powstał w ramach 4 edycji projektu Przygody z książką.
Misia z piłką, z tortem i kucharza :-) Supet zabawa. Musimy z Różyczą zrobić taki teatrzyk.
OdpowiedzUsuń:-) Teatrzyk polecam koniecznie, jest prosty w wykonaniu, wystarczy pudełko po butach :-)
UsuńKreatywna mama z Ciebie... :-)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy ja taka kreatywna.. ;-) czasem zdarzy mi się coś fajnego wykonać. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńA książki nie znaliśmy, do zapoznania z zawodami fajna sprawa, i fajnie, że tak twórczo ją wykorzystaliście :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też nie znałam tej książki, ale jest przesympatyczna :-)
UsuńSympatycznie. Pomysł na teatrzyk kupiony:)
OdpowiedzUsuńTo się cieszę! Gdy znalazłam w internecie tutorial jak wykonać taki teatrzyk prostym sposobem pomyślałam, że koniecznie muszę taki zrobić synkowi :-)
UsuńAleż z Was pracowite misie! My książkę też mamy, ale nie cieszy się takim powodzeniem..
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dzieci lubią różne książki. Dla każdego coś innego ;-) Pozdrawiam ciepło :-)
UsuńKsiążka bardzo fajna, a Wasz teatrzyk przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuń